Wraz z początkiem naszego działania na nowej odsłonie sklepu stwierdziłam że napiszę o początkach, a mianowicie o najczęściej popełnianych błędach przez początkujących growerów.

Przede wszystkim nie warto bać się porażek, bo jak zdobywać doświadczenie jak nie poprzez popełnianie błędów. Niemniej jednak chciało by się zrobić wszystko prawidłowo i natychmiast, właśnie o tym dzisiejszy wpis.

 

1. Nie komplikuj

Pierwszym typowym błędem jest zbyt duże utrudnianie sobie życia. Nie warto się zabierać za takie technologię jak hydroponika nie mając doświadczenia w uprawie roślin indoor.  Zaczynaj od ziemi. Ona ma swoje buforowe właściwości, które pomogą Ci uniknąć błędów w przelaniu czy niedolaniu rośliny.

 

2.Zadbaj o dobre podłoże

Nie powinieneś oszczędzać na podłożu! Wielkość i jakość plonów zależy bezpośrednio od genetyki, gleby, nawozów i warunków uprawy rośliny. Twoja gleba powinna być luźna, więc używaj wszystkiego, aby poprawić jej napowietrzanie i zatrzymywanie wilgoci np: włókno kokosowe, keramzyt, perlit czy wermikulit. Cokolwiek wybierzesz, upewnij się, że podłoże jest lekkie, luźne, a jego pH mieści się w zakresie od 6,0 do 6,5.

 

3.Warunki w których rośnie roślina to podstawa

Dla prawidłowego rozwoju swoich roślin musisz zadbać o odpowiednie warunki: oświetlenie, temperature, wilgotność i wentylacje. Wszystkie 4 czynniki są niezwykle ważne ponieważ jeśli roślinie zabraknie światła albo powietrze będzie nie wystarczająco nawilżone, ona po prostu spowolni swój rozwój, a Ty będziesz się zmagał z mnóstwem problemów i naprawiał jeszcze więcej skutków ubocznych. Otóż lepiej przemyśleć to na samym początku i dobrać sprzęt odpowiadający potrzebom twoich roślin.

• Warto mieć na względzie że światło słoneczne jest zawsze intensywniejsze od sztucznych zamienników, nawet najmocniejszych lamp do uprawy roślin. To znaczy, że powinniśmy pamiętać o stworzeniu odpowiedniego trybu dnia i nocy w warunkach indoor. Growerzy najczęściej wybierają tryb 18/6 albo 20/4,dając tym samym roślinie te kilka godzin dla odpoczynku w fazie wegetacji i 12/12 w fazie kwitnienia. Należy pamiętać też o odpowiedniej odległości lampy od rośliny w zależności od wyboru żarówki CFL, HPS czy LED. Jeśli lampa jest zbyt blisko grozi to poparzeniem, jeśli za daleko roślinie zabraknie światła.

Rekomendowana odległość:

CFL (150 - 300W)  - 20-30 cm

HPS (250 -400W) – 50-60 cm

LED (100 -200W) – 10-20cm

• Trzeba również pamiętać o zachowaniu odpowiedniej temperatury w zależności od rodzaju rośliny i od fazy wzrostu (wegetacja czy kwitnienie). W dzień optymalną temperaturą jest 21°C- 32 °C, a w nocy ona nie powinna zmniejszać się więcej niż na 2°C-  5 °C.
• Kolejnym bardzo ważnym czynnikiem jest wilgotność. Dla fazy wegetacji ma być 70%-80%, a w fazie kwitnienia można zmniejszyć do 55%-70%.
• Twoja roślina powinna zażyć odpowiednią dawkę CO2 dla prawidłowego procesu fotosyntezy. Słaba wentylacja to nie tylko brak niezbędnego dla tego procesu świeżego powietrza ale również zbyt wysoka wilgotność, która może powodować wiele różnych chorób. Musisz zaopatrzyć się w dobry sprzęt o odpowiedniej mocy do wielkości growboxa i do oświetlenia, które stosujesz. HPSy np. grzeją bardziej, a znaczy i moc wentylatora musi być większa. Prosta zasada jest taka „Wymiana całego powietrza w pomieszczeniu z growboxem powinna nastąpić w ciągu 5-7 minut”.

   

 4.Przelanie & Niedolanie

To jest jeden z najczęściej popełnianych błędów. Z niedolaniem temat jasny: roślina przesycha i zaczyna powoli umierać i żeby do tego nie doszło początkujący growerzy zaczynają ją podlewać i podlewać . Tak, rośliny kochają wodę, ale co za dużo to nie zdrowo! Przelana roślina zaczyna więdnąć, ma zablokowany dopływ tlenu do korzeni i zaczyna gnić.  Żeby uniknąć tego problemu proponuję od początku zadbać o dobry wybór doniczek np. materiałowe, Air-Pot, torfowe albo po prostu zrobić własnoręcznie dużo otworów w kilku rzędach w doniczce plastikowej. W takich doniczkach niepotrzebna woda sama wycieknie, a korzenie będą mogły oddychać. Drugą radą jest zmierzenie  wagi doniczki zaraz po wysadzeniu/ przesadzeniu rośliny, dodać 5-10% i uważać że to jest waga przy której roślina potrzebuje podlania. Niektórzy producenci proponują wykorzystywać przy podlaniu 20% objętości doniczki np. dla 11 L doniczki to 3L wody już z rozcieńczonym nawozem.  Bardzo ważnym aspektem jest zapewnienie korzeniowi okresu względnej suchości między podlewaniami.

Również w dzisiejszych czasach mamy wiele fajnych rozwiązań takich jak hydro czy aeroponiczne systemy dla automatycznego podlewania roślin AutoPot, AeroFlo, Atami Wilma i wiele innych co znacznie usprawnia proces uprawy.

 

 5. Nakarm, ale nie przekarmiaj

To jeszcze jeden bardzo popularny błąd, który często idzie w parze z przelaniem. To, że dasz roślinom więcej nawozu nie sprawi, że będą silniejsze, a wręcz przeciwnie. Mogą pojawić się niepokojące objawy takie jak żółknięcie liści czy ich gwałtowne usychanie. Pamiętaj, że problem braku mikro czy makro elementów łatwiej jest rozwiązać niż ich nadmiaru. Zacznij od stosowania organicznych nawozów, nimi ciężej jest przekarmić rośliny w przeciwieństwie do nawozów mineralnych.  No i oczywiście polecam stosowanie nawozów wedle tablicy producentów, od tego one są.

 

 6. Spryskiwanie

Podczas dnia w growboxie temperatura bywa bardzo wysoka i spryskiwanie rośliny pod działającą lampą na pewno skończy się poparzeniem rośliny. Zatem należy spryskiwać tylko w nocy przy wyłączonej lampie i też z tym nie przesadzić, taka rosa może nie zdążyć wyschnąć przez noc.

 

 7.Oszczędzanie

Warto od razu zaznaczyć że sprzęt dla naszego hobby jest niestety drogi.  Nie mniej jednak powiedzenie „Skąpy dwa razy traci” jest jak najbardziej prawdziwe. Jeśli wybierzesz nie jakościowe akcesoria możesz więcej stracić niż zaoszczędzić i nie mówię tutaj, że musisz kupować „highend” sprzęt za olbrzymie pieniądze, wystarczy poświęcić więcej czasu na studiowanie tematu na różnych blogach czy forach, a zaoszczędzi Ci to wiele nerwów w przyszłości.

 

 8. pH. Przejmować się czy nie?

Tak! Zdecydowanie.  Nie przestrzeganie odpowiedniego poziomu pH (5,5 -6,5) doprowadzi do tego że roślina nie będzie w stanie w pełni zażywać i wchłaniać składników odżywczych. A co za tym idzie? Różne niepokojące sygnały,które łatwo pomylić z niedoborem mikro czy makroelementów, stresem związanym z temperaturą, problemami korzeniowymi czy innymi. Wyobraż sobie, że Twoja roślina właśnie ma niedobór Mag dlatego, że nie jest w stanie go wchłaniać przez poziom pH w głebie. Co robisz? Podlewasz taką roślinę nawozem np. z Mg, Cal i P. Mg nadal się nie wchłania za to roślina jest przejedzona Cal i P. W pewnym momencie roślina przestaje w ogóle jeść, ma deficyty, pojawia się zasolenie gleby, blokowanie korzenia, no i wszystkie tego konsekwencje. Co robić? Wystarczy po prostu zmierzyć pH gleby i wody do podlania roślin i wyregulować go specjalnymi środkami.

   

 9.Nadopiekuńczy grower

Początkujący growerzy lubią widzieć problem tam gdzie jeszcze go niema i panikować przy każdej okazji. W najlepszym wypadku sprowadza się to do tysiąca pytań na różnych forach, w najgorszych przypadkach do agresywnych prób naprawy swoich „błędów”. Jeśli robisz wszystko dobrze i nie popełniasz błędów opisanych wyżej, nie trzeba robić pośpiesznych ruchów jak przemycie korzeni litrami wody jak tylko zobaczyłeś żółty liść czy plamę. Czasami plamka to po prostu plamka.

 

10.Pośpiech

Tak, tak. Wiem, że dużo włożyłeś pracy w uprawę swojej roślinki, wiem, że to był długi proces i wiem jak bardzo ręce się ciągną by ściąć już plony. Bez pośpiechu! Przyjrzyj się dobrze czy roślina już dojrzała. Musisz pamiętać, że w ostatnie 2 tygodnie kwitnienia formuje się 25% ich wagi. 25%.  Myślę, że zgodzisz się ze mną, że cierpliwość jest wynagradzana.